Gdybyście mieli jakieś pytania lub chcielibyście do mnie po prostu napisać prywatną wiadomość, możecie skontaktować się ze mną mailowo: olka.fasolka000@gmail.com

piątek, 11 sierpnia 2017

No to się zaczęło ... !!!

Pierwszy członek ekipy już w drodze! Babcia Mirka wsiadła do pociągu, ale nie byle jakiego, ale takiego, który jedzie do Cioci Marylki (tej od pierogów). Łódź Kaliska - Gdynia Główna. Potem jeszcze szybka przesiadka na pociąg podmiejski i już prawie będzie w pierwszej tegorocznej bazie wyprawy. Trzeci etap dłuuuugiego marszu Makki i Oli rozpoczyna się w tym roku na wysokości Gardny Wielkiej na terenie Słowińskiego Parku Narodowego. Pierwsza Baza jest u Cioci Maryli w Kopalinie. Babcia Mirka postanowiła tydzień uczestniczyć w tej przygodzie, a nie tylko czekać z niecierpliwością na to, kiedy pojawi się kolejny wpis na blogu. 




Makka z Olą dziś żegnają Babcię i wracają do domu się pakować. Bo już jutro startują z  ekipą techniczną nr.  1, w skład której wchodzą: Cicoćka Ewa i Ysek. Przewidywany start załogi w godzinach późno wieczornych. Pewno się zejdzie z tym pakowaniem, a tu jeszcze partyjka w kulki, a to papierosek i pewno będzie około 22 ;)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz