Gdybyście mieli jakieś pytania lub chcielibyście do mnie po prostu napisać prywatną wiadomość, możecie skontaktować się ze mną mailowo: olka.fasolka000@gmail.com

wtorek, 12 listopada 2013

Tuwimowo-Rowerowo-Tortowo

W ostatni piątek października można nas było spotkać  na Masie Krytycznej. Razem z nami jechało jeszcze około 730 rowerzystów. Ruszyliśmy standardowo z Pasażu Schillera, ale skończyliśmy wyjątkowo na Starym Rynku. Trasa miała 19 km, a przystanek był w Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Parku Ocalałych. Tam dostałyśmy szprychówkę z "chuliganem wolności" - Andrzejem Bobkowskim. W ten ostatni ciepły i bezdeszczowy dzień, nasz przejazd odbył się bez żadnych problemów technicznych. 



Zrobiło się zimno, ale to nas nie zraziło. Wczoraj, czyli 11 listopada pojechałyśmy na Masę Niepodległościową. Było nas 228. Po drodze oglądaliśmy miejsca związane z tym świętem. Korowód uśmiechniętych rowerzystów wyglądał bajecznie. Wiele osób ubrało się w biało-czerwone stroje i zaopatrzyło się w flagi. My co prawda w standardowych kolorach, ale uśmiechy były też. 


W drodze do domu, przypomniało nam się ciacho urodzinowe Oli. Nasz rodzinny mistrz cukierniczy,czyli ciocia Agnieszka, z okazji roku Tuwima zrobiła "Lokomotywę". 





Wagonów co prawda nie było czterdzieści, ale pierwszych dziewięć miało ładunek zgodny z tym o czym pisał Tuwim. Siedziały tam krowy, grubasy, była armata i fortepiany ... No i wracając do rowerów. To pojechałyśmy z tą przyjemną myślą zrobić sobie zdjęcie z Julianem Tuwimem w kreacji związanej z naszym ciachem. 


Po tym wszystkim, wróciłyśmy do domu na obiad i gorącą herbatę. 
Czekamy teraz na wiosnę, na razie jest dla Oli trochę za zimno. Jeżeli ostatni piątek listopada będzie z dobrą pogodą to możecie nas zobaczyć na listopadowej Masie Krytycznej. Do zobaczenia ... 

aut. (Baśka)

1 komentarz:

  1. Brawa Olu dla Ciebie, cioci Agnieszki no i oczywiście dla Baśki :D
    Do zobaczenia na Masie

    OdpowiedzUsuń