Gdybyście mieli jakieś pytania lub chcielibyście do mnie po prostu napisać prywatną wiadomość, możecie skontaktować się ze mną mailowo: olka.fasolka000@gmail.com

poniedziałek, 27 listopada 2017

Ciocia Agata w Łodzi

W ten weekend gościliśmy niezwykłą osobę w mieście Łodzi. Ciocia Agata oprócz tego, że jest wspaniałą Ciocią, to jest też mistrzem w pisaniu książek. Już tu, na tym blogu, opisywaliśmy jej najlepszą z najlepszych książek - "Psierociniec", ale i całą trylogię o koniu Szogunie. 

Wizyta w Łodzi nie była przypadkowa, bo na Salonie Ciekawej Książki w hali Expo można było spotkać Agatę na stoisku wydawnictwa, poprosić o autograf i zamienić kilka słów. 



Ale zanim doszło do targów była szybka przechadzka po Łodzi. Grafik był napięty, więc spacer był błyskawiczny. Ale i tak udało się wiele zobaczyć. 

Nie mogło zabraknąć rozmowy dwóch kumpli po fachu na ławeczce przy ulicy Piotrkowskiej. 


I spotkania z Plastusiem. Nie wiem kto bardziej się cieszył? 


Podziwiania pięknej architektury ...


I przywitania się z fabrykantami ...


Zobaczyła wiele więcej, ale w tym pośpiechu, zrobiłyśmy mało zdjęć. Przeleciałyśmy jeszcze woonerf na Traugutta, obejrzałyśmy mural  Rubinsteina i jego pomnik...


.... OFF Piotrkowską, pomnik Reymonta i misia Uszatka. 

Mamy nadzieję, że Ciocia odwiedzi nas kiedyś na dłużej i na spokojnie powłóczymy się po Łodzi ... Niech tylko ponownie zabierze ze sobą taką piękną pogodę jaką przywiozła ostatnio. Zamiast zapowiadanego deszczu, mieliśmy piękne słońce! 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz