Nadszedł
czas pożegnania ze szkołą, w której krnąbrna indywidualistka Ola
spędziła 11 dobrych lat.
Z
tej okazji chcieliśmy, w Jej imieniu i swoim własnym, podziękować
całej kadrze i
wszystkim pracownikom szkoły za wysiłek i wielkie serce, oferowane
dzieciom, wymagającym szczególnej troski.
Dziękujemy
serdecznie wszystkim i każdemu z osobna:
Kochanej
Pani Dagmarze (Mojej Pani),
z
którą Ola spędziła nie tylko 10 lat nauki w szkole. Był
też czas zabaw przy ognisku i zabaw szkolnych oraz i wycieczek
dalekich i bliskich. Każda
nieobecność Pani Dagmary budziła w Oli ogromny niepokój, wyrażany
w przezwisku " fifka", a
które Pani odbierała ze zrozumieniem, jako przejaw miłości i
tęsknoty niesfornej uczennicy;
Pani
Marcie
-
tegorocznej wychowawczyni, która godnie zastępowała Panią Dagmarę i
zdobyła sympatię i akceptację uczniów;
Pani
od religii
za
podejmowanie kolejnych prób uczynienia z Oli pokornej owieczki;
Pani
logopedzie
za
naukę każdego nowego słowa, które teraz układają się niekiedy
w całe zdania;
Pani
psycholog i pedagog
za
troskę w nadzorowaniu procesu nauczania;
Nauczycielom
WF
-
za zaszczepienie pasji do gry w unihokeja;
Pani
od muzyki
-
może miłości do orkiestry nie dało się zaszczepić, gdyż
wiadomo, że
Ola nic nie robi na żądanie, ale często słuchamy Waszych utworów.
Ola je lubi i sama się domaga ich odtwarzania. Chętnie
tańczy;.
Pani
Eli pielęgniarce - za
troskę i profesjonalną opiekę medyczną;
Paniom
Woźnym i Panu Woźnemu- za
cierpliwość, wyrozumiałość i matczyno-ojcowską opiekę. Wprawdzie,
niekiedy Ola wracała zimą w kurtce założonej tył na przód, ale
tylko my wiemy, jaki
bój trzeba było stoczyć, aby tę kurtkę Oli założyć;
Paniom
kucharkom- za
pyszne obiady i troskę o to, aby Ola je zjadła;
Dziękujemy
całej kadrze pracowników merytorycznych i administracyjnych szkoły
absolwentka
Ola z rodzicami